Mam mieszane uczucia (z przewagą tych negatywnych) po obejrzeniu filmu „Cicha ziemia” opowiadającego o dziwnym, zobojętniałym małżeństwie, które wybrało się na wczasy do słonecznej Italii, wynajmując piękny dom z basenem. Z jednej strony mamy całkiem fajny klimat z lekką nutką tajemniczości i niepokoju, z drugiej zaś sztuczne dialogi i nieprzekonującą grę aktorską Agnieszki Żulewskiej i Dobromira Dymeckiego. Po dość intrygującym zwiastunie i szumnych zapowiedziach można było oczekiwać jednak czegoś lepszego.
Ocena filmu: 5/10